sobota, 6 kwietnia 2013

Sobotnie inspiracje włosowe nr 10



Cześć!
To już dziesiąta sobota z włosowymi inspiracjami. Bardzo mnie to cieszy :)
Jak co dwa miesiące podcinam sobie końcówki włosów w sposób chyba wszystkim znany czyli w kucyku z głową w dół i tak warstwowo. Jeśli to co opisuję jest niezrozumiałe, to zobaczcie na filmiku, który znalazłam:
Hi there!
This is the tenth Saturday of hair inspirations. I am very happy :)
Every two months I cut my hair ends in a way that is known to everyone which is the pony with head down, and so on layered. If what I describe is incomprehensible then please see the video that I found:




Jest to dość szybka metoda. Jak dla mnie wręcz najwygodniejsza, zwłaszcza że podcinam około 1 cm więc nawet jeśli byłyby jakieś nierówności to nie jest to aż tak widoczne. 
This is a pretty quick way. As for me, even the most comfortable, especially that I cut about 1 cm so that even if there would be any irregularities it is not so much noticeable. 

Tym razem chciałabym spróbować czegoś innego. Nie chcę iść do fryzjera, bo już kilka razy wróciłam z o wiele krótszymi włosami albo nawet obcięciem na BOBA, bo kobiecie się z jednej strony ucięło za dużo.. Sobie ufam i będę siebie tylko winić. Wystarczy obejrzeć tutoriale, kilka filmików wtedy nabiera się taktyki i ogólnej wiedzy jak to powinno wyglądać i jak się za to zabrać.
This time I would like to try something different. I do not want to go to the hairdresser, because a few times I came back with a much shorter hair or even cutting with the BOB shape, because a woman cut hair shorter from one side.. I trust myself and I only blame myself. By just watching the tutorials, some videos, knowing the tactics and general knowledge of how it should look and how to go about it is enough.

Poniższy filmik jest jedynym jaki mi się spodobał i najlepszym pod względem końcowego efektu. Dziewczyna z filmiku poniżej używa na końcu degażówek. Ja z nich zrezygnuję, bo nie chcę stracić na objętości a jedynie zrobić taki kształt aby włosy się lepiej układały. 
The following video is the only one which I liked and the best in terms of the final outcome. Girl from the video at the end uses thinning scissors. I will give up, because I do not want to lose the volume but only make such a shape that the hair is better arranged.


Podoba Wam się efekt? Czy same obcinacie swoje włosy czy jednak ufacie bardziej fryzjerowi?
Do you like the effect? Do you cut your hair yourself or you trust hairstylist more?

Miłego weekendu!


3 komentarze:

  1. Ostatni filmik o układaniu włosów genialny :)


    W wolnej chwili zapraszam do mnie na news:*

    OdpowiedzUsuń
  2. Metodą na kucyki, o której wspominasz podcinałam włosy tylko raz, ale powiem szczerze że po takim ścięciu włosy się super układają :) Niestety moim teraz brak gęstości więc póki co ścinam na prosto i dążę do wyrówniania grzywki, a potem sie okaże.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Metoda kucykowa jest naprawdę dobra:) Ja także dążę do wyrównania ale nie grzywki lecz całości.. :) Pozdrawiam również:)

      Usuń

Zapraszam do komentowania :)