Cześć!!
W dzisiejszym poście chcę Wam przedstawić jak łatwo i szybko zrobić własną pomadkę. Jeśli nie podoba Wam się kolor Waszych obecnych pomadek lub są to za mocne kolory to ta opcja jest dla Was idealna. Wykonanie jest proste: szminka + wazelina. Nic trudnego! :) Dla lepszego zrozumienia przedstawiam zdjęcia. Enjoy!
Hi!
In today's post I want to show you how quickly and easily you can make your own lipstick. If you do not like the color of your current lipstick or your lipstick has too strong color then this option is perfect for you. It's very simple to do it: lipstick + vaseline. Nothing tough! :) To better understand I am presenting pictures. Enjoy!
1. Będziecie potrzebować: pusty pojemniczek (np. rossmann za 1,29 zł), wazelinę oraz szminki, które chcecie pomieszać, mogą to być także resztki ze starej pomadki lub nawet błyszczyk.
You will need: an empty compartment (eg rossmann for 1.29 zł), vaseline and lipstick that you want to mix, it can be also the remains of an old lipstick or even lip gloss.
2. Na początek wkładamy resztki starych szminek i/lub błyszczyki na większą łyżkę lub do jakiejś miseczki. Ja użyłam małej chochli. Aby szminki się rozpuściły wkładamy łyżkę do większego naczynia wypełnionego wrzątkiem. Można też trzymać łyżkę nad zapaloną świeczką.
At the beginning we put the remains of the old lipstick and / or lip gloss on a larger spoon or to any bowl. I've used a small ladle. To melt lipsticks put the tablespoon to a larger dish filled with hot water. You can also hold the spoon above a lighted candle.
3. Kiedy szminki się rozpuszczą dodajemy wazelinę.
When lipsticks melts add vaseline.
4. Wszystko rozpuszczone wygląda właśnie tak :
When it's all melted, it looks like tht :
5. Przelewamy naszą nową pomadkę do przygotowanego wcześniej pojemnika i wstawiamy do lodówki na godzinę.
We transfer our new lipstick to previously prepared container and put in the fridge for an hour.
GOTOWE! :) / IT'S DONE! :)
Bardzo fajny pomysł wykorzystania szminek odstawionych w kąt. A jak długo utrzymuje się na ustach?
OdpowiedzUsuńTrzyma się jak normalny balsam do ust czyli kilka godzin lub do pierwszego picia lub jedzenia:)
UsuńDlatego na pewno wykorzystam taki sposób na wykonanie własnego błyszczyku. Pozdrawiam :)
UsuńKilka razy robiłam balsam wg tej receptury, ale jakoś mało nawilżał :( Dlatego zaczęłam dodawać minimalne ilości olejku i teraz jest git :)
OdpowiedzUsuńTo ja też spróbuje z ciekawości :)
Usuńbardzo pomysłowe :D
OdpowiedzUsuń