sobota, 2 lutego 2013

Moja przygoda z olejkiem rycynowym.

Olejek rycynowy jest wszystkim znany. Na pewno większość z Was używała go na rzęsy, brwi czy paznokcie. Dzisiaj postanowiłam położyć go na włosy.. to chyba nie był dobry pomysł. Przede wszystkim trudno się go nakłada  z tego względu, że jest bardzo, ale to bardzo gęsty (nawet podgrzewanie go w mikrofali nie pomogło w łatwiejszemu nakładaniu). Czytałam, że wiele z Was wciera go w skalp oraz na długość włosów. Ja nałożyłam tylko na długość, na suche włosy. Po pierwsze: olejek jest bardzo gęsty i od razu lepi się. Po drugie: niektóre z Was mówiły, że przez niego włosy ciężko się rozjaśniają. Po trzecie: aby go zmyć musiałam użyć trzy razy szamponu + odżywkę a i tak wydawało się jakby włosy były tłuste. Niestety olejek rycynowy będę stosować tylko na rzęsy i brwi. Włosy wyschły same i zrobił się jeden wielki bałagan z puchem, którego nie można było rozczesać za łatwo. Miał być blask, nawilżenie a wyszły kołtuny i (chyba) przesuszenie. Powiem Wam, że włosy lepiej wyglądały po masce i płukance z siemienia lnianego. I tego się będę póki co trzymać. Tak czy inaczej polecam, spróbujcie a ja szukam dalej.

Castor oil is known to everyone. I'm sure most of you have used it on eyelashes, eyebrows or nails. Today I decided to put it on my hair .. it was probably not a good idea. First of all, it is difficult to impose it on the hair because it is very, very thick (even heating it in the microwave did not help in improving the coat). I read that many of you rubbed it on the scalp and hair length. I applied it only to the length, on dry hair. First, oil is very thick and sticky immediately. Secondly, some of you said that its hard to lighten hair after that. Thirdly, in order to wash it three times I had to use shampoo + conditioner and even then it seemed as if the hair was greasy. Unfortunately, castor oil will be used only for eyelashes and eyebrows. I had one big mess on my head which could not be easily comb through. I was counting to have glow, moisture and in the result tangle came out and (I think) lot of drying. Seriously guys the hair looked better after the mask of linseed. And that for now I will stick with. Anyway, I recommend castor oil maybe you like it, and I'll try looking on.

Na zdjęciu po lewej stronie włosy lekko wyprostowane po masce z siemienia lnianego, po prawej po olejku rycynowym widać napuszenie i to, że włosy wydają się na bardziej zniszczone i suche niż w rzeczywistości są./ On the left picture hair are little straightened and after mask from linseed, on the right picture they are after castor oil. You can see they are in big mess and looks more spoiled and dry while in reality they are not so much.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam do komentowania :)